(O)powieści poetyckie i te prozą (życia) pisane – scenariusz ćwiczeń wokół tematu powieści poetyckiej

Scenariusz nie tylko przybliża zagadnienie powieści poetyckiej, ale poprzez praktyczne zadania zaprasza do zabawy tą konwencją i nadaje jej współczesnego wymiaru. Zapraszamy do lektury poniższego fragmentu oraz całości tekstu, który można pobrać z załącznika znajdującego się poniżej.

… zacznijmy od tego, że powieść poetycka powieść romantyczna wcale nie jest taka romantyczna. Próżno w niej szukać ckliwych wyznań, opisów przeciągłych spojrzeń w oczy czy wypraw prywatnym jachtem w towarzystwie szampana i truskawek. Powieść poetycka powstała w okresie romantyzmu, czyli na początku XIX wieku. Nosi w sobie sporo mroczności. W klasycznych tekstach typu “Maria” (1825) Antoniego Malczewskiego czy “Zamek kaniowski” (1828) Seweryna Goszczyńskiego prędzej napotkamy opis wieszania na szubienicy niż pieszczotliwe konwersje. Powieść poetycka to czarny romantyzm, ten kochający się w irracjonalnych opisach i makabrze, ten który na świat wydawał Gustawa Flauberta, Charlesa Baudelaire’a, Gérarda de Nervala, w Polsce raczej Zygmunta Krasińskiego niż Adama Mickiewicza.

Lubimy myśleć, że romantyczne utwory były takie dziwne, bo autorzy sprzeciwiali się konwencjom gatunku. Dziś raczej skłaniamy się ku temu, że nie najłatwiejsza w odbiorze forma to znak poszukiwania swojej tożsamości oraz negocjowanie samej formy tekstu w jego obrębie. Osobliwość tkwi bowiem w charakterze utworu, jego otwartości oraz wariantywności. Teksty można adaptować i aktualizować, a dzieje się tak do czasów dzisiejszych. Wystarczy posłuchać hip-hopowej wersji fragmentu “Marii”, którą wykonuje raper Eldo (właściwie: Leszek Kaźmierczak), aby zrozumieć wciąż trwający dialog między współczesnymi a powieścią poetycką. 

Trzy cechy powieści poetyckiej posłużą nam jako podstawa do serii krótkich ćwiczeń:
1. autobiografizm – wpisanie swojego życia w tekst, ale zrobienie tego w formie gry z wyobraźnią czytelnika,
2. balladowość – epicka skrótowość opowiada niezwykłą historię, która może zawierać fantastyczne elementy,
3. dygresyjność – luźna forma wierszowana, prowadząca dowcipną grę z czytelnikiem, ale stawiająca na konkret. 

Mikrozadanie #1 Słój wspomnień
Słowa kluczowe
:

autobiografizm|pamięć kolektywna|pisanie kolektywne| historia lokalna|repozytorium historii lokalnych|wizualne repozytorium|

Typ zadania: grupowe 

Potrzebne przedmioty: Mapy Google (wydruk) lub papierowe mapy okolicy/miejscowości/wsi, karteczki typu post-it, pinezki z kolorowymi główkami 

tablica korkowa, duży szklany słój/słoik/akwarium etc. 

Przed mikrozadaniem: Przygotuj trzy dokumenty Google (word) lub inny edytor tekstów, zatytułuj je zgodnie z kolorami: Żółty, Zielony, Niebieski.
Przebieg zadania

  1.  Przygotuj mapę najbliższej lub dalszej okolicy biblioteki, a jeśli miejscowość lub wieś jest mała – całej miejscowości lub wsi. Możesz skorzystać z bezpłatnych Map Google, ale postaraj się o lub/i tradycyjną papierową mapę okolicy. Powieś ją na korkowej tablicy. 
  2.  Przygotuj trzy kolory pinezek i karteczki typu post-it. Zanim poprosisz grupę o zrobienie zadania, wytłumacz znaczenie pinezek i karteczek: 
  1. żółta karteczka, żółta pinezka – miejsce, które bardzo lubię, bo mam z nim miłe wspomnienia 
  2. zielona karteczka, zielona pinezka – miejsce, które chcę lepiej poznać 
  3. niebieska karteczka niebieska pinezka – miejsce, które chcę zmienić 

Możesz wyświetlić powyższe informację w postaci krótkiej prezentacji multimedialnej lub powiesić kartkę z opisem, w widocznym miejscu. 

  1. Poproś grupę, aby wzięła po jednej karteczce i jednej pinezce w każdym kolorze, więc każda osoba uczestnicząca ma po 3 karteczki i 3 pinezki. 
  2. Wytłumacz zadanie: 
  1. sięgnij pamięcią do wspomnienia lub skojarzenia związanego z miejscami, które: lubisz, chcesz lepiej poznać lub zmienić. Nie muszą to być rozbudowane opowieści, wystarczy prosta myśl np. “Lubię ulicę Malczewskiego, bo są tam płoty obrośnięte soczysto zielonym bluszczem” albo “Postawić przy przystanku tramwajowym kosz na plastikowe butelki”. 
  2. na karteczce zapisz swoje imię + 3 słowa kluczowe związane z tym miejscem, np. “Kacper Malczewskiego bluszcz” lub “Kasia przystanek kosz plastik”. 
  3. wbij pinezkę do mapy wiszącej na korkowej tablicy w miejsca, o których pisałeś/pisalaś 

6. Poproś 3 chętne osoby, aby opowiedziały po jednej krótkiej historii lub podzieliły się przemyśleniami na temat miejsc. Postaraj się animować krótką dyskusję/wymianę myśli na temat miejsc, ich znaczenia dla różnych osób, szczególnie: powtarzających się miejsc, emocji. 

7. Prześlij linki do dokumentów google lub poproś, aby osoby skorzystały z komputerów bibliotecznych i wpisały swoje historie lub skojarzenia z karteczek w zatytułowane i “dopasowane” kolorem dokumenty. Zachęć do rozwinięcia wpisania 2-3 zdań, wszystkich utrzymanych w pierwszej osobie liczby pojedynczej. W tej sposób powstanie dłuższa i wielogłosowa narracja na temat pozytywnych aspektów twojej biblioteki, jej okolicy lub 

miasta. 

Co możesz zrobić później? 

Powstała sylwa może być materiałem do spotkania, notki na stronę internetową. Możesz też ustawić słój/słoik/akwarium pod mapą, zrobić zdjęcie i umieścić je mediach społecznościowych jako np. zachętę do dzielenia budującymi się historiami przez innych lub jako zaczyn konkursu. 

Czym jest sylwa? 1) nazwa określająca zbiór tekstów o różnorodnej tematyce i charakterze, pochodzi od poet. zbioru Silvae Stacjusza (I w.);2) w Polsce stosowana gł. do dawnych szlacheckich ksiąg domowych, w których obok wydarzeń codziennych wpisywano także anegdoty, sentencje, utwory lit., tworząc niekiedy swoiste antologie; przechowywane najczęściej w postaci rękopiśmiennej, zbiory te stały się z czasem źródłem informacji hist. i odkryć tekstologicznych. źródło: https://encyklopedia.pwn.pl/haslo/sylwa;4010132.html

Uwaga! Jeśli chcesz zrealizować ćwiczenie lub jego prezentację ich wyników w sposób bardziej multimedialny, skorzystaj ze strony ThingLink (w języku angielskim, ale krótki samouczek tutaj http://narzedziaetwinning.blogspot.com/2013/01/thinglink.html) lub Padleta – obie bezpłatne.

Całość tekstu możliwa do przeczytania po pobraniu pliku:

foterdziecko